Przez wioski, pola i lasy

Wtorek, 29 października 2019 · dodano: 29.10.2019 | Komentarze 0

Wczesnym rankiem popełniłem rundkę po okolicznych wioskach. Zahaczyłem i polne i leśne drogi.
Pogoda przepiękna, aczkolwiek zimno.

Poranna runda po okolicy

Sobota, 26 października 2019 · dodano: 26.10.2019 | Komentarze 0

Przejażdżka po okolicy

Czwartek, 24 października 2019 · dodano: 25.10.2019 | Komentarze 0

Borem, lasem

Piątek, 18 października 2019 · dodano: 21.10.2019 | Komentarze 0

Miało być dłużej, a wyszło jak wyszło. Rozpadało się więc wróciłem do domciu.

Po lesie

Środa, 16 października 2019 · dodano: 17.10.2019 | Komentarze 0

Krótko po lesie

Sobota, 12 października 2019 · dodano: 13.10.2019 | Komentarze 0

Leśny test nowego rumaka

Niedziela, 6 października 2019 · dodano: 06.10.2019 | Komentarze 1

Czas przetestować nowy sprzęt, który posiadam od 3 dni. Docelowo Merida idzie w odstawkę i prawdopodobnie zostanie sprzedana lub oddana potrzebującym w zależności od rozwoju sytuacji. W zamian przesiadam się na Krossa Level 4.0.
Trasa po okolicznych lasach. Trochę pagórków, leśnych dróg i piachu. Koła 29er w lesie robią dobrą robotę! Blokada skoku amortyzatora na kierownicy jest dla mnie nowością i już mi się spodobała - jedno kliknięcie i na asfalcie można nieco usztywnić rower.
Hamulce to podstawowy model tarczówek Shimano, ale ponieważ nie uprawiam jazdy ekstremalnej, to na razie wystarczą.

Po półtora roku jeżdżenia głównie szosówką, muszę się przyzwyczaić do innych przełożeń i pamiętać że ten rower to nie wyścigówka :)

W nocy popadało więc już po pierwszej przejażdżce rower trzeba wyczyścić. No i zaczęły się poranne przymrozki. Co prawda -0,7 stopnia to jeszcze nie tragedia, ale trzeba się cieplej ubierać. Zaczęło się robić dosyć kolorowo więc jest szansa na jesienne zdjęcia w najbliższych tygodniach.

Wrześniowy reset dzień 4

Niedziela, 15 września 2019 · dodano: 16.09.2019 | Komentarze 0

Wczorajszą poranną wycieczkę musiałem sobie darować ze względu na wiatr. Porywy do 80 km/h raczej nie sprzyjają rowerowym eskapadom.
Na pożegnanie ze Starkowem krótka pętla do Słupska i z powrotem. Ostatnie 3 kilometry szutrową drogą przez pola, żeby zdążyć na śniadanie.

Wrześniowy reset dzień 1

Czwartek, 12 września 2019 · dodano: 16.09.2019 | Komentarze 1

W ramach wrześniowego resetu po pracowitym sierpniu i urlopowych zastępstwach w pracy wraz z żoną postanowiliśmy wraz z żoną zrobić sobie kilka dni resetu. Ponieważ moja lepsza połowa wykazuje znaczny talent w wyszukiwaniu nieszablonowych i klimatycznych miejscówek, zdałem się na nią i jak zwykle nie zawiodłem się.
Starkowo - wioska około 10 km od Ustki, a w niej Zagroda Śledziowa. Wspaniałe miejsce na odpoczynek od hałasów miasta i zjedzenie pospolitego śledzia w przeróżnych wariacjach - od tradycyjnego śledzia w śmietanie, poprzez różne wersje smażone aż do tatara że śledzia (wymiata!).








Rower oczywiście pojechał wraz z nami. Nie liczę na jakieś długie trasy, bo wypasione śniadanie serwują o 9-tej, a z racji tego że widno robi się dopiero po szóstej, to na przejażdżki mam codziennie jakieś dwie godziny.
Jak na razie pogoda sprzyja, chociaż niestety ciągle wieje.

Pierwszego dnia runda po okolicy i zaliczone cztery nowe gminy do kolekcji.
Tereny dla mnie zupełnie nieznane, więc już na pierwszej wycieczce wpakowałem się na kilometrowej długości drogę z "kocich łbów" prowadzącą przez Swołowo. Ani tego objechać ani przeskoczyć. W butach z blokami przejść też się nie da. Rower i ja musieliśmy swoje odcierpieć :)
Jak na razie poza Swołowem asfalty w miarę ok - tak 6/10 pkt. W okolicy dużo remontów dróg.

Meridą po okolicy

Niedziela, 8 września 2019 · dodano: 08.09.2019 | Komentarze 0

Pogoda się schrzaniła. Mokro. Rano deszcz nie padał, ale szanse na to że zacznie według meteo są duże. Odstawiłem więc szosę, a w zamian dosiadłem Meridę wyposażoną na stałe w błotniki. Jak zacznie padać to przynajmniej dupsko pozostanie suche :)
Ostatecznie obyło się bez deszczu.

Pod koniec podjechałem nad Wisłę żeby zobaczyć jak postępują prace przy demontażu dwóch przęseł ESTB na naszym moście.