Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Remoo z miasta Tczew. Od maja 2014 przejechałem 62972.71 kilometrów w tym 3810.86 w terenie. Wcześniej nie prowadziłem statystyk. Jeżdżę z prędkością średnią 23.89 km/h, czasem szybciej, czasem wolniej.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Drużyna






Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

C - 50-69km

Dystans całkowity:15641.91 km (w terenie 990.71 km; 6.33%)
Czas w ruchu:619:57
Średnia prędkość:25.23 km/h
Maksymalna prędkość:76.00 km/h
Suma podjazdów:66789 m
Maks. tętno maksymalne:190 (105 %)
Maks. tętno średnie:185 (102 %)
Suma kalorii:455901 kcal
Liczba aktywności:269
Średnio na aktywność:58.15 km i 2h 18m
Więcej statystyk
  • DST 57.42km
  • Czas 01:58
  • VAVG 29.20km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 174 ( 96%)
  • HRavg 147 ( 81%)
  • Kalorie 1498kcal
  • Podjazdy 92m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowa rundka za Wisłą

Poniedziałek, 5 sierpnia 2019 · dodano: 05.08.2019 | Komentarze 0


Dwie nocki w pracy wystarczyły żeby zapomnieć że się było na urlopie. Dodatkowo ten tydzień będzie ciężki, bo sezon urlopowy trwa w najlepsze i trzeba popracować dodatkowo za kolegę. Cóż... jakoś damy radę...
Dzisiaj do późnego popołudnia przelotne deszcze i półgodzinna solidna ulewa. Na rower wsiadłem dopiero o 16:30.
Rundka za Wisłą po płaskim.



Kategoria C - 50-69km, Szosa


  • DST 64.64km
  • Czas 02:24
  • VAVG 26.93km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 161 ( 89%)
  • HRavg 135 ( 75%)
  • Kalorie 1582kcal
  • Podjazdy 415m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po urlopie przed nocką

Sobota, 3 sierpnia 2019 · dodano: 03.08.2019 | Komentarze 0


Czas na powrót do pracy. Zaczynam od nocek, więc rano jest czas na rower. Pogoda spłatała mi dzisiaj figla. Między Skarszewami a Starogardem Gdańskim zaczęło padać. Niestety dupsko zmokło.



Kategoria C - 50-69km, Szosa


  • DST 66.94km
  • Czas 02:20
  • VAVG 28.69km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 172 ( 95%)
  • HRavg 134 ( 74%)
  • Kalorie 1513kcal
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlop 2019 dzień 13

Czwartek, 1 sierpnia 2019 · dodano: 01.08.2019 | Komentarze 0


Otwarcie miesiąca. Temperatura poleciał ostro w dół. Rano zaledwie 10 stopni. Zapowiada się pochmurny dzień z przelotnymi opadami deszczu. Na trasie jak na razie sucho.





  • DST 55.72km
  • Czas 01:52
  • VAVG 29.85km/h
  • VMAX 49.60km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 170 ( 94%)
  • HRavg 143 ( 79%)
  • Kalorie 1353kcal
  • Podjazdy 71m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlop 2019 dzień 10

Poniedziałek, 29 lipca 2019 · dodano: 29.07.2019 | Komentarze 0


Powrót na stare trasy. Wcześnie rano, zanim nastąpi upał. Pogoda zapowiada się raczej na moczenie kupra w jeziorze niż na rower.





  • DST 62.16km
  • Czas 02:11
  • VAVG 28.47km/h
  • VMAX 49.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 168 ( 93%)
  • HRavg 134 ( 74%)
  • Kalorie 1414kcal
  • Podjazdy 82m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlop 2019 dzień 2

Niedziela, 21 lipca 2019 · dodano: 21.07.2019 | Komentarze 0


Poranny rozruch za Wisłą. Udało mi się wrócić przed burzą.
Zapowiada się mokry dzień, ale i tak upłynie mi na pakowaniu się przed wyjazdem.





  • DST 51.78km
  • Czas 01:54
  • VAVG 27.25km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • HRmax 183 (101%)
  • HRavg 157 ( 87%)
  • Kalorie 1597kcal
  • Podjazdy 267m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlop 2019 dzień 1

Sobota, 20 lipca 2019 · dodano: 20.07.2019 | Komentarze 0


Ostatnia nocka w pracy dłużyła się niemiłosiernie, ale jakoś przetrwałem. Wreszcie nadszedł wyczekiwany urlop, który zapewne minie zanim się obejrzę. No, ale zawsze to dwa tygodnie na podładowanie akumulatorów i psychiczny odpoczynek od codziennych obowiązków.
W tym roku plan przewiduje tygodniowy pobyt w Swornegaciach i połączenie roweru z kajakiem. Do wyjazdu jeszcze dwa dni więc tymczasem można nieco poszlifować stare okoliczne trasy. Pogoda jak na razie zapowiada się sprzyjająca.





  • DST 68.77km
  • Czas 02:38
  • VAVG 26.12km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 165 ( 91%)
  • HRavg 128 ( 71%)
  • Kalorie 1574kcal
  • Podjazdy 370m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno

Czwartek, 18 lipca 2019 · dodano: 18.07.2019 | Komentarze 0


Jeszcze tylko dwie nocki w pracy i nadejdzie wyczekany dwutygodniowy urlop.
Rano wybrałem się na przejażdżkę żeby trochę popedałować, bo następne dwa dni trzeba spisać na straty ze względu na konieczność wyspania się. Dzisiaj o świcie było zimno jak diabli. W okolicach Starogardu Gdańskiego zaledwie siedem kresek powyżej zera. Łapki znowu trochę zmarzły. Do kitu taki lipiec...
Pozostaje mieć nadzieję, że do poniedziałku coś się zmieni.



Kategoria C - 50-69km, Szosa


  • DST 55.74km
  • Czas 02:01
  • VAVG 27.64km/h
  • VMAX 46.40km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 154 ( 85%)
  • HRavg 129 ( 71%)
  • Kalorie 1263kcal
  • Podjazdy 134m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowa przejażdżka

Środa, 10 lipca 2019 · dodano: 10.07.2019 | Komentarze 0


Dzisiaj niestety nie udało się uniknąć deszczu. Pierwsze 30 kilometrów sucho, a potem zaczęło padać, momentami solidnie. Dobrze że w plecaku miałem przeciwdeszczówkę i ochraniacze na buty, ale dupsko i tak zmokło.
A wczoraj tak pięknie rower wyczyściłem...



Kategoria C - 50-69km, Szosa


  • DST 61.28km
  • Czas 02:14
  • VAVG 27.44km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 161 ( 89%)
  • HRavg 136 ( 75%)
  • Kalorie 1495kcal
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zdążyć przed deszczem

Wtorek, 9 lipca 2019 · dodano: 09.07.2019 | Komentarze 0


Pomorze opanowała jesień, która przyszła nadspodziewanie szybko w tym roku. Przynajmniej tak to wygląda. Wieje permanentnie od tygodnia. Albo pada deszcz...Albo jedno i drugie. 
Ostatnie dwa dni spędziłem w pracy i jakoś z tego powodu nie cierpię widząc to co jest za oknem.
Dzisiaj również nie zapowiada się nic lepszego, ale na meteo widać światełko w tunelu w postaci dziury pomiędzy opadami. Oczywiście należy to wykorzystać, więc o poranku popełniłem kilka kilometrów. Wstrzeliłem się w dziesiątkę. Jak tylko wróciłem do domu zaczęło padać...
Obawiam się że że wróciliśmy do polskiej rzeczywistości - ciepły i słoneczny czerwiec, a potem mokry i zimny lipiec. A do urlopu 10 dni... Może się wypada do tego czasu.



Kategoria C - 50-69km


  • DST 65.73km
  • Czas 02:23
  • VAVG 27.58km/h
  • VMAX 44.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 172 ( 95%)
  • HRavg 150 ( 83%)
  • Kalorie 1864kcal
  • Podjazdy 76m
  • Sprzęt Sensa Trentino SL 105
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrzna przejażdżka

Piątek, 5 lipca 2019 · dodano: 05.07.2019 | Komentarze 0


Upały odeszły w zapomnienie. Od trzech dni na Pomorzu pogoda ...ujowa ale stabilna - cały czas wieje w porywach do 70 km/h. Żeby była jakaś odmiana, to oprócz wiatru dzisiejszej nocy zaczęło padać. Rower postanowiłem przełożyć na popołudnie licząc na sprawdzalność prognozy meteo i szansę na to, że przynajmniej przestanie padać deszcz. No i się opłaciło.
Deszcz przestał padać około 9-tej, ale wiać nie przestało, więc do 11-stej drogi obeschły na tyle żebym nie musiał martwić się mokrym dupskiem.

Początkowo jechałem dosyć żwawo z Tczewa w kierunku Kiezmarku. W Leszkowach zjechałem z szosy na świeżo wybudowaną ścieżkę rowerową o której pisałem chyba w ostatnim poście z czerwca b.r. Dzięki temu ominąłem wertepy i dziury w Kiezmarku.
Dzisiaj postanowiłem zostać na lewym brzegu Wisły, więc popedałowałem wzdłuż ekspresówki nr 7 na Cedry Wielkie.
Odcinek Kiezmark - Cerdy Małe okazał się najcięższym na całej dzisiejszej trasie. Wściekły zachodni wmordewind skutecznie utrudniał poruszanie się do przodu. Niby tylko 4 kilometry ale trzeba było się napracować chociaż niby nie cisnąłem zbytnio.

Kolejny odcinek w wiatrem w pysk czekał mnie od Cedrów Wielkich do skrętu na Osice w Trutnowach. Tutaj nie było jakoś tragicznie, bo wzdłuż drogi rosną co kawałek jakieś zarośla które nieco wyhamowały wiatr, aczkolwiek o rozwinięciu kosmicznych prędkości mowy nie było.
Potem jeszcze krótki odcinek Osice - Suchy Dąb również w wiatrem prosto w twarz i można było odpocząć aż do Tczewa.

Ogólnie pogoda sympatyczna. Słoneczko, błękitne niebo usiane białymi chmurami i ani kropli deszczu. Żeby nie ten cholerny wiatr...



Kategoria C - 50-69km, Szosa