Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Remoo z miasta Tczew. Od maja 2014 przejechałem 62972.71 kilometrów w tym 3810.86 w terenie. Wcześniej nie prowadziłem statystyk. Jeżdżę z prędkością średnią 23.89 km/h, czasem szybciej, czasem wolniej.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Drużyna






Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2017

Dystans całkowity:606.47 km (w terenie 38.39 km; 6.33%)
Czas w ruchu:29:30
Średnia prędkość:20.56 km/h
Maksymalna prędkość:45.60 km/h
Suma podjazdów:3114 m
Suma kalorii:15149 kcal
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:55.13 km i 2h 40m
Więcej statystyk

Dojazdy do pracy w marcu 2017 - podsumowanie

Piątek, 31 marca 2017 · dodano: 04.04.2017 | Komentarze 0



Podsumowanie miesięczne krótkich przejazdów dom-praca-dom. W marcu zrobiło się cieplej, więc jeździłem dłuższą trasą, co zaoowocowało słuszną liczbą kilometrów :)




  • DST 18.61km
  • Czas 00:49
  • VAVG 22.79km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 639kcal
  • Podjazdy 154m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybka petla po pracy

Czwartek, 30 marca 2017 · dodano: 30.03.2017 | Komentarze 0



Krótko i dosyć szybko po lokalnych drogach, żeby zdążyć przed deszczem.




Kategoria D - 15-49km


  • DST 40.33km
  • Czas 01:54
  • VAVG 21.23km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1337kcal
  • Podjazdy 217m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeszcze jedna weekendowa pętla

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 26.03.2017 | Komentarze 0



Zmiana czasu zupełnie mnie nie ruszyła. Zbudziłem się tradycyjnie około 5:30 starego czasu.
Pogoda podobna do wczorajszej - chłodno, słonecznie, ale z miłą odmianą - bez wiatru.






Kategoria D - 15-49km


  • DST 41.73km
  • Teren 10.56km
  • Czas 02:13
  • VAVG 18.83km/h
  • VMAX 35.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1376kcal
  • Podjazdy 338m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobota już nie taka wiosenna

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 0



Wiosenna pogoda skończyła się tak szybko jak się zaczęła. Dzisiaj co prawda Słońce z rana jeszcze przyświecało, ale znowu zrobiło się zimno. Na dodatek pojawił się zimny, nieprzyjemny, północny wiatr.
Wykonałem pętlę po okolicy. Po drodze odbyłem krótkie spotkanie z parą żurawi.







Kategoria D - 15-49km


  • DST 115.88km
  • Czas 05:16
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 3925kcal
  • Podjazdy 862m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza "setka" / 2017

Piątek, 24 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0



W końcu postanowiłem zaatakować jakiś dystans powyżej 100 km.
Nie zrywałem się dzisiaj specjalnie wcześnie. Wstałem bez budzika, zjadłem śniadanie i wyruszyłem. Pogoda prawdziwie wiosenna - niebo z jakimiś białymi obłoczkami, słoneczko i temperatura około 10 stopni. Wiatr też nie przeszkadzał, przynajmniej na początku wycieczki. Nic tylko pedałować.

Na początek ruszyłem w kierunku Gdańska krajową 91-ką. W Pszczółkach wskoczyłem na DDR-kę bo niezbyt pewnie czułem się mając na plecach pędzące TIR-y. W Rusocinie uderzyłem w kierunku wojewódzkiej 226 i popedałowałem w kierunku Przywidza. Tutaj zaczęła się walka z pagórkami. Następne 35 kilometrów droga wiedzie mniej lub bardziej pod górę. Niektóre pagórki potrafią dać nieźle w kość, jak na przykład dwie górki przed i za Mierzeszynem - dobre dwa kilometry każda z 6% nachyleniem.
Następna górka tuż przed Przywidzem w Gromadzinie.

Z Przywidza ruszyłem w stronę Egiertowa. Odcinek pomiędzy tymi dwiema miejscowościami również nie należy do lekkich - prawie cały czas pod górę i to dosyć stromo. Na razie nie jest tam zbyt ładnie, ale nie jesienią ta droga jest po prostu przepiękna.

W Egiertowie zrobiłem zwrot w stronę Nowej Karczmy. Ta droga robi wrażenie kiedy drzewa ubiorą się w liście. Pędzące ciężarówki ścinają gałęzie drzew rosnących blisko drogi, przez co cała trasa wygląda jak tunel z drzew. Na to jednak trzeba jeszcze trochę poczekać. Od paru lat droga ta nie była remontowana, więc z roku na rok coraz bardziej trzeba uważać na zniszczone odcinki asfaltu, gdzie można popsuć koła.

Z Nowej Karczmy pojechałem dalej na Skarszewy i stamtąd do domu.
Po drodze temperatura wzrosła do 14 stopni. Wiosna! Wiosna! Wiosna!
Nogi trochę bolą ale setka zaliczona!







  • DST 14.38km
  • Teren 1.38km
  • Czas 00:41
  • VAVG 21.04km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 473kcal
  • Podjazdy 85m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Wtorek, 21 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0



Relaksacyjnie dla dotlenienia organizmu.






  • DST 49.52km
  • Teren 25.55km
  • Czas 02:43
  • VAVG 18.23km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1634kcal
  • Podjazdy 462m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciepło i wietrznie

Piątek, 17 marca 2017 · dodano: 17.03.2017 | Komentarze 1



Wieje dzisiaj okrutnie, więc jedyną sensowną decyzja było wybrać się w jakiś zalesiony teren, żeby chociaż trochę osłonić się od wiatru.
Temperatura bardzo sympatyczna, wiosenna, więc mimo odcinków gdzie trzeba było zmagać się z porywami wiatru wycieczka wypadła na plus :)







Kategoria C - 50-69km


  • DST 48.15km
  • Teren 0.90km
  • Czas 02:15
  • VAVG 21.40km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 1604kcal
  • Podjazdy 346m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejna weekendowa wycieczka

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 2



Dzisiaj jeszcze zimniej niż wczoraj, dlatego nie oddalałem się zbytnio od domu.






Specjalnie dla "rmk" porównanie długich ogniskowych. Kościół na zdjęciu po prawej jest o 25% większy niż na tym po lewej.






Kategoria D - 15-49km


  • DST 40.75km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.90km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1340kcal
  • Podjazdy 308m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotnia wycieczka z nową "lufą"

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 11.03.2017 | Komentarze 5



Liczyłem na to, że w weekend pojawi się jakiś niewielkie ciepełko... niestety przeliczyłem się. Nadal jest zimno.
Pojechałem dzisiaj w celu przetestowania kolejnego nowego cudeńka. Tym razem zamiast szerokiego kąta - długa "lufa" Tamrona. Niestety mój sprzęt fotograficzny nieco podupadł na zdrowiu przez ostatni rok i trzeba było zainwestować w coś nowego. Jak się chce robić zdjęcia to trzeba mieć czym. Szkoda tylko że fotograficznych tematów na razie jak na lekarstwo. Na szczęście po drodze napotkałem dwa żurawie - bez szału, ale coś tam ustrzeliłem zanim się spłoszyły.



I jeszcze taki sobie landszaft.


Kupując obiektyw miałem mieszane uczucia, bo Tamron miał zawsze problem z powtarzalnością egzemplarzy tego samego modelu. Tym razem jednak się nie zawiodłem. Jest lepiej niż się spodziewałem. Stabilizator działa lepiej niż w moim poprzednim Nikkorze. Autofocus jak na amatorski obiektyw pracuje sprawnie i celnie. Nabrałem apetytu na więcej :)




Kategoria D - 15-49km


  • DST 63.59km
  • Czas 02:36
  • VAVG 24.46km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 2269kcal
  • Podjazdy 234m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tczew / Lichnowy / Nowy Staw / Malbork / Tczew

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 05.03.2017 | Komentarze 1


Czas chyba rozpocząć jakieś dłuższe wycieczki. W tygodniu teraz kiepsko z czasem z racji obowiązków zawodowych. Dni jeszcze dosyć krótkie, a wieczorem w ciemnościach trochę obawiam się jeździć, bo na drogach po zimie pojawiły się nowe, nieznane dziury, na których łatwo zniszczyć koło albo... zęby. Jak na razie na rower pozostają weekendy.
Niedzielny poranek chłodny - dwa do trzech stopni na plusie. Mglisto ale za to wiatr nie zbudził się jeszcze.
Trasa niemal w całości płaska jak deska i wokół tylko pola uprawne po horyzont. Niemniej jednak dzisiaj zabrałem aparat, bo musiałem wypróbować nowy obiektyw. Okazji do zdjęć nie było zbyt wiele, więc pomykałem dość żwawo. Jak na prawie dwa miesiące bez żadnej dłuższej trasy kondycja nie padła jeszcze całkowicie.
Po drodze Merida zaliczyła 14-sty tysiąc przebiegu.

Nowy Staw


Malbork


Wrota do bunkra





Kategoria C - 50-69km