Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Remoo z miasta Tczew. Od maja 2014 przejechałem 62972.71 kilometrów w tym 3810.86 w terenie. Wcześniej nie prowadziłem statystyk. Jeżdżę z prędkością średnią 23.89 km/h, czasem szybciej, czasem wolniej.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Drużyna






Archiwum bloga

  • DST 56.18km
  • Czas 02:20
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 1987kcal
  • Podjazdy 294m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzdłuż Wisły tam i z powrotem

Wtorek, 26 kwietnia 2016 · dodano: 26.04.2016 | Komentarze 2



Po dwóch dniach w pracy czas na kolejny reset. Jak tylko dzieci wyruszyły do szkoły wsiadłem na rower i popedałowałem na południe wzdłuż Wisły.
Początkowo asfalt aż do Rybaków. Potem skręt na Międzyłęż i jazda wałem przeciwpowodziowym po płytach typu "jumbo".




Wisła w okolicach Międzyłęża


Nizina Walichnowska czyli kolejne wielkie NIC


Dalej asfaltem przez Wielki Garc do Rudna, gdzie wskoczyłem na krajową 91-kę. W Gręblinie drodze postanowiłem nieco zboczyć z gładkiej asfaltówki na korzyść nieco bardziej lokalnych dróg - również asfaltowych aczkolwiek już nie tak gładkich :)
Przez Mały Garc i Wielką Słońcę znowu dojechałem do 91-ki, którą dopedałowałem do Tczewa.
Tutaj zrobiłem jeszcze małą rundkę "wokół komina" i wróciłem do domu szczęśliwy, że znowu udało się uzbierać trochę kilometrów do kolekcji.
Pogoda super. Bez upierdliwego wiatru i słonecznie. Trochę chłodno jak na końcówkę kwietnia ale nie można wymagać wszystkiego naraz :)

Nowe opony sprawują się ok. Przynajmniej na suchej nawierzchni. Pierwsza różnica w porównaniu do poprzednich gum - rower stał się nieco bardziej "twardy", co można odczuć na wyboistych drogach, ale bez jakiegoś większego dyskomfortu w okolicach czterech liter :)
Druga różnica to przyspieszenie. Na poprzednich oponach rower zachowywał się jak objuczony muł. Jak już się rozpędził to jechał. Teraz muszę wkładać mniej siły w nabieranie prędkości.
Trzecia rzecz - pomimo tego, że gumy są węższe, lepiej zachowują się przy większej prędkości w ciasnych zakrętach. Nie mam już wrażenia że stracę panowanie nad pojazdem.
Podsumowując - jest odczuwalnie lepiej :) Teraz trzeba wykonać jakąś jazdę testową w lekkim terenie i na mokrym asfalcie.




Kategoria C - 50-69km



Komentarze
Remoo
| 13:51 środa, 27 kwietnia 2016 | linkuj Fakt, jest tam górka, ale żeby zaraz elegancka? :) Ten podjazd wciągnąłem nosem. Za to wcześniejsze na odcinku Bałdowo - Rybaki bardziej dały mi w kość, bo to był początek trasy i nogi jeszcze nie rozgrzane :)
Pozdrawiam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!