Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Remoo z miasta Tczew. Od maja 2014 przejechałem 62972.71 kilometrów w tym 3810.86 w terenie. Wcześniej nie prowadziłem statystyk. Jeżdżę z prędkością średnią 23.89 km/h, czasem szybciej, czasem wolniej.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Drużyna






Archiwum bloga

  • DST 39.90km
  • Czas 01:49
  • VAVG 21.96km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1345kcal
  • Podjazdy 298m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsze wrażenia z jazdy z SPD

Piątek, 12 lutego 2016 · dodano: 12.02.2016 | Komentarze 5



Pomimo niezbyt pięknej pogody wybrałem się dzisiaj za miasto. Trzeba wreszcie sprawdzić jak  będzie przebiegać jazda z SPD.
Droga mokra, niewielkie przelotne deszcze i temperatura około 4-5 stopni. Szału nie było ale jest czas więc trzeba jechać :)

Po przejechaniu tych 40 kilometrów moje subiektywne odczucie jest zdecydowanie na plus. Co prawda moje osiągi nie wzrosły jakoś szczególnie, ale odczułem mniejsze zmęczenie nóg i zdecydowanie polepszył się komfort podczas podjazdów. Teraz zamiast mozolnego wspinania się pod górę czuję że jadę do przodu i to bez stawania na pedałach :)
Muszę jeszcze poćwiczyć wpinanie butów, bo o ile  na postoju nie mam większych problemów, to w trakcie jazdy jeszcze nieco muszę kombinować jak ustawić stopę na pedale. Zapewne jest to kwestia przyzwyczajenia do nowych buciorów :)




Kategoria D - 15-49km



Komentarze
Buczek
| 20:54 wtorek, 23 lutego 2016 | linkuj Niedługo będzie rok, od kiedy wpiąłem się po raz pierwszy. "Reguła" trzech gleb, przytoczona przez andale, u mnie się sprawdziła. Jednak jedną glebą chyba zasłużyłem na oskara. Dojechałem do świateł, sprawnie wypiąłem lewą nogę i z gracją worka na ziemniaki przyziemiłem z hukiem na prawą stronę. Nie muszę dodawać, że publiczność miałem liczną. Jednak nie zraziłem się i teraz już nie wróciłbym do platform. Mimo, że do dziś przy wjeżdżaniu w grząski piach, czy głęboki śnieg czuję silny niepokój. Szczególnie gdy mam córkę w foteliku [nawiasem pisząc jedną glebę zaliczyliśmy razem].

Co do wrażeń po zmianie. Mam podobnie jak Ty. Różnicę odczuwam szczególnie przy podjazdach... i przy gwałtownym przyspieszaniu. Wydaje się, że wtedy jest lepsze przełożenie siły z nóg na napęd. A trafianie blokiem w pedał przyjdzie samo, nawet nie zauważysz kiedy.

Pozdrawiam i życzę nie więcej niż trzech gleb :-)
KasiaKasia
| 05:32 wtorek, 16 lutego 2016 | linkuj Gratuluję zakupu.Ja również mam z jednej strony platformy założone w razie...też w końcu przestałam liczyć gleby.W ostatnim czasie, gdy już jeździłam bardzo mało używałam tylko platform, zdecydowanie ciężej było.Także powodzenia pozdrawiam.
Remoo
| 18:28 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj Gleby spowodowanej przypięciem do roweru jeszcze nie zaliczyłem. Ale zastanawiam się nad zamontowaniem nakładek z jednej strony pedałów żeby można było jeździć w zwykłych butach. Chyba przyda się taka opcja do jazdy po mieście, gdzie co 100 metrów są światła :)
Ogólnie to na razie pamiętam o wcześniejszym wypięciu buta przed sygnalizacją. Ciekawe czy będę pamiętał w jakiejś sytuacji awaryjnej :)
Nefre
| 14:27 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj Gratuluję nowego zakupu, na pewno nie będziesz żałował...., ja już teraz bez SPD - nie jeżdżę....no chyba że jest sroga zima.... Pozdrawiam
andale
| 14:02 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj Jak najbardziej można przywyknąć ;)
Były gleby? Podobno jest jakaś zasada trzech gleb. Ja po pewnym czasie przestałem liczyć :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!