Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Remoo z miasta Tczew. Od maja 2014 przejechałem 62972.71 kilometrów w tym 3810.86 w terenie. Wcześniej nie prowadziłem statystyk. Jeżdżę z prędkością średnią 23.89 km/h, czasem szybciej, czasem wolniej.
Więcej o mnie.

Follow me on Strava

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Drużyna






Archiwum bloga

  • DST 37.81km
  • Teren 2.50km
  • Czas 01:42
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1277kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt Merida Crossway do wszystkiego
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranna wycieczka

Czwartek, 29 października 2015 · dodano: 29.10.2015 | Komentarze 0



Trudno wyobrazić sobie lepszy październikowy poranek na rowerową wycieczkę. Bez wiatru, trochę mglisto, słońce prześwitujące powoli zza mgły... No, mogłoby być jeszcze nieco cieplej, bo o 7:30 temperatura zaledwie 2-3 stopnie, ale nie narzekam.
Dwie warstwy ubrania, kominiarka pod kask i w drogę. Muszę się jak zwykle wyrobić w czasie zanim szkodniki wrócą ze szkoły :)

W okolicy Tczewa mgła nie była zbyt gęsta, jednak skutecznie uniemożliwiała podziwianie krajobrazów.


Nieco dalej zgęstniała na tyle że widoczność spadła do 100 metrów


Nad ranem złapał lekki przymrozek - dość wdzięczny temat do zdjęć. Próbowałem coś tam popstrykać po drodze jednak na otwartej przestrzeni ciężko znaleźć coś naprawdę ciekawego.



Jesienne kolory w tym roku przemijają bardzo szybko. Po czterech dniach porannych przymrozków drzewa na potęgę gubią liście.



W połowie wycieczki trafiam wreszcie na coś ciekawego do sfotografowania :)


Za Pszczółkami zerwał się niewielki wiaterek, który towarzyszył mi już do samego Tczewa. Mgła się uniosła, więc piękny kolorowy poranek zamienił się w nieco bardziej ponure klimaty.
Wycieczkę zaplanowałem tak, aby popedałować trochę w nieco bardziej pagórkowatym terenie (przynajmniej do połowy trasy) w celu ostatecznego przetestowania napędu po modernizacji. Wszystko chodzi pięknie i bezszelestnie :)

Kolejny udany rowerowy wypad zaliczony.





Kategoria D - 15-49km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!